poniedziałek, 21 maja 2012

Rozdział 50

*Opowiada Seev*

Każdy z nas bał się,co będzie jak Nathan dowie się co z jego czapką.Ale póki co nie zorientował sie i to jak na razie najważniejsze.Dotarliśmy do szpitala
-OK,zaczynamy plan "Wyciągamy Kat z łóżka"(przypomniało mi się NPWM- Wyciągamy dzieci z bramy,to zrobiłam przeróbkę)
-Czyli co dokładniej mamy robić?-zapytałem
-Mózgu!!Rób to co inni
-Inni też nie wiedzą co mają robić,ale nie będę się kłócić

*Opowiada Madison*

Plan Nathana polegał na tym,że mieliśmy uwolnić Kat.W tym celu Seev i Jay zostali wrobieni w pracę pielęgniarek,no bo najlepiej nadawali się do udawania płci pięknej.Po chwili przyszli odstrzeleni w gajery(taa raczej w stroje pielęgniarek)Mini spódniczki,swoją drogą mają ładne nogi.Po chwili Max podszedł do jednej z pielęgniarek na recepcji
-Przepraszam,widzi pani to?-pokazał na swoją łysinę
-No widzę,że nie ma pan włosów i co w związku z tym?
-Potrzebny jest mi przeszczep włosów,bo w innym wypadku umrę!!
-My tu zajmujemy się poważnymi sprawami,a nie takimi błahostkami
-To idę sobie umrzeć do KFC,skoro tego właśnie pani chce!
Plan A nie wypalił,tak więc przyszedł czas na plan B i do akcji wkroczył Tom.Teraz to on podszedł babki na recepcji.
-Widzi pani?-zapytał
-Ale co?
-To!-powiedział pokazując na swoją nogę w której miał wbitego kapsla Tymbarka z napisem "OŁ NOŁ "
-Szybko,na operacyjną!!
Podczas gdy Tom tak się poświęcał,Nathan poszedł do składziku po wózek dla inwalidów.Max faktycznie poszedł do KFC,po chwili przyszedł.Zaczął machać Sivie skrzydełkiem kurczaka przed oczami,myślał że w ten sposób go zahipnotyzuje
-No nie bądź taki,zrób przyjacielowi dobrze i się zahipnotyzuj-mówił Max
-Jakie dobrze??-w Sivie obudziły się skojarzenia
-No nie w tym sensie,udawaj że cię zahipnotyzowałem
-No już
-Udawaj kurczaka
-Kwa,kwa
-To jest kaczka móżdżku!!
-Nie chcę nic mówić,ale przypominam po co tu tak naprawdę jesteśmy
Po chwili efektywnie wjechaliśmy z wózkiem do sali Kat,zapakowaliśmy(no dosłownie)ją na wózek,szybko rozejrzelismy się czy nikt nie idzie i ruszyliśmy w strone wyjścia.Szkoda nam było tylko Toma,który tam został i nie wiadomo co przechodził.Wyjechaliśmy na zewnątrz,Seev i Jay długo nie wracali,a poszli się przebrać,zaczęliśmy się i nich poważnie martwić.No dwóch takich kutych na cztery nogi posłać gdziekolwiek samych to strach,co może z tego wyniknąć.
-Jesteście porąbani-mówiła Kat
-Siekierą??-dopytywał Nathan
-Nie,intelektualnie.Co wam przyszło do głowy?
-Mówiłaś,że tu nie wytrzymasz a ja obiecałem że cię stąd zabiorę
Po chwili pojawili się panowie pielęgniarki i oświadczyli że byli na zwiedzaniu męskiego kibla,no można i tak.Tylko,ze mi się wydawało,że każdy  kibel wygląda tak samo.Wiem!Oni byli przypudrować nosek! Tak,wiem że jestem genialna
-Jestem głodna,chodźmy do domu,mam ochotę na zapiekanki--powiedziała Kat
Zapiekanki? Zapiekanki= ser+bagietka+pieczarki+keczup=PIEKARNIK=czapka Nathana!! Co ja teraz zrobie?Co ja teraz zrobię?Powtarzałam to całą drogę i na żaden twórczy pomysł nie wpadłam

___________
50 rozdział!! Nie wierzę,że tyle wytrwałam,aczkolwiek jestem z siebie dumna,że byłam w stanie wymyślić tyle tej jak się okazuję całkiem niezłej histori(to wasze zdanie ;D)
Z dedykiem dla Kiki.-pomogła mi w tym rozdziale,to z Maxem umierającym to jej pomysł,ja to tylko rozwinęłąm,specjalnie szukała kapselka od Tymbarka xD I ogólnie za te nasze jakże ciekawe konwersacje na GG,długo by wymieniać co jeszcze,a wiesz że bym mogła xD.Dziękuje miszczu !!
Oraz dedyk dla pozostałych czytelników

9 komentarzy:

  1. -Przepraszam,widzi pani to?-pokazał na swoją łysinę
    -No widzę,że nie ma pan włosów i co w związku z tym?
    -Potrzebny jest mi przeszczep włosów,bo w innym wypadku umrę!!
    -My tu zajmujemy się poważnymi sprawami,a nie takimi błahostkami
    -To idę sobie umrzeć do KFC,skoro tego właśnie pani chce!

    Genialny pomysł na uwolnienie Kat. Mam nadzieję, że Nathan dowie się, co Madison zrobiła z jego czapką i będzie zadyma :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zaraz zejdę ze śmiechu hehehehe
    Rozdział cudowny ;)
    Dawno się tak nie śmiałam ;D
    Piszesz wspaniale ;***
    I czekam na jeszcze ;)
    Kocham Cię ;****
    PS. Jaki jest Twój ulubiony kolor? Nie pytaj po co mi to tylko odpowiadaj. Tylko poproszę o jakiś normalny, który będę mogła znaleźć ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój ulubiony kolor....hmmm szary i zielony ^^
      No nie pytam po co Ci to Kochanie ;D

      Usuń
  3. Super !!
    -Udawaj kurczaka
    -Kwa,kwa
    -To jest kaczka móżdżku!!
    LOL, leżałam ze śmiechu na podłodze jak Tom, kiedy spadł z deski :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Super :)
    aż mnie brzuch boli od śmiechu
    ja chcę już następny

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooooj :>
    No już po mnie xD
    Na pogrzebie niech mi puszczą Chasing The Sun ^^
    No chyba, ze jakiś super hero sie znajdzie i mnie wybawi :D
    Ty już wiesz o co mi tu biega :D
    Więc, ja chcę już rozdział
    Bo wtedy dowiem się, czy będę żyła xD
    Ale jak coś to, to z tym CTS to na serio piszę :D
    Jakbym miała nie przeżyć to poproszę tą piosenkę w wykonaniu The Wanted, przebranych za pielęgniarki xD O.O
    CO JA TU PISZĘ XD ?!
    Po Prostu daj kolejny rozdział !

    Oj tam ^^
    Dla ciebie przeszukiwanie ponad 500 kapselków to przyjemność Miszczu Mój <3
    A to z Max'em to. . .
    Sama nie wiem jak na to wpadłam xD
    Czyli jednak ta zryta bania się do czegoś przydaje ^^
    Jestem z siebie dumna, ze ci sie na coś przydałam <3
    Polecam się na przyszłość :D
    Czyli musisz napisać kolejny rozdział !

    W tym rozdziale Seev mnie rozjebał xD
    Bo co za r,óżnica, kaczka czy kura xD
    Przyznam sie bez bicia, że mi też się od razu skojarzenia nasunęły xD
    Ale tobie pewnie też bo to napisałaś ^^
    Mam rację? Jasne, ze mam :D <3 ^^
    No chyba, że nie mam xD
    A co tam, raczej mam xD ^^
    A skoro mam rację, to chcę następny rozdział :D

    Dziękękuję Ci Bardzo Za Dedykację, Ponieważ Jest To Dla Mnie Ogromne Wyróżnienie I Zaszczyt, Którego Nie Każdy Może Dostąpić :D
    O.O Jakim ja to językiem napisałam ?!
    Boże, ja umiem tak elokwentnie pisać ?! o.O
    O w Dupe !!!!!
    Dawaj kolejny rozdział :D

    AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Mam bąka w pokoju !!!
    Ewakuacje!
    Jak wyleci to wrócę :D

    Dobra, już chyab poleciał
    CHYBA, bo jak się tutaj pojaił to w trybie natychmiastowym znalazłam się w łazience xD
    Na pokontną, normalnie xD
    hahahahahahahahahahahahahahaa xD
    Dobra na 100% teren czysty xD
    Nieeeeeeeeeeee !!! jednak nie xD
    Na oknie cep jeden siedzi xD
    ZW, czas na akcję pod kryptonimem:
    Bąkos wylatos z mojegos pokojos xD
    ...
    ...
    ...
    ...
    Dobra, już go nie ma xD
    Spoczywaj w spokoju bąku xD
    Teraz możesz napisać kolejny rozdział ^^

    Dobra, czas na wierszyk :D
    Uhuuuuu ^^ xD
    Więc w następnym komie masz wierszyka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierszyk ^^
      Ekhem :

      Wszyscy się bali reakcji Nath'a
      Bo ja się dowie to będzie sałata xD
      Wyciągają z łożka biedną Kat
      Ciekawe ile będzie miała łat (w sensie siniaków xD)
      Seev i Jay za pielęgniarki robili
      Bardzo się przy tym zabawili
      Max na łysinę już chciał umierać
      Najpierw do KFC się musiał zbierać
      Tom z kapselkiem w nodze podszedł
      Aż ochroniarz prawie doszedł (ale to zabrzmiało xD o kuźwa xD)
      Nath z wózkiem dla inwalidow patatajał
      Dobrze, ze się nigdzie nie szlajał ;d
      Seev skojarzenia uruchomił
      Na policję nikt nie zadzwonił
      Kaczkę zamiast kury mulat udawał
      Nikomu satysfakcji z tego nie dawał xD
      Zapakowali biedną Kat na wózek
      Bo nie było fajnych łóżek xD
      Tom tam sam został na psatwę losu
      Dobrze, że nie widzi tego chaosu
      Kat uważa że są porąbani
      Ale oni są tylko pozytywnie zjebani xD
      Na zapiekanki ma też ochotę
      Madi musi zwolnić robotę
      Bo jak sie Nath o czapce dowie
      To se będzie piła Sowię (Sowia= ciSOWIAnka)
      Na pogrzebie niech CTS zapuszczają
      I dobrze gości na stypie zabaiają xD

      To by było na tyle xD
      KOMPLETNIE NIE OGARNIAM TEGO WIERSZYKA XD
      Doooodaj rooooozdzaił !
      Czytaj pomiędzy wierszami xD
      Tam pisze niewidzialnym drukiem: Dodaj rozdział ^^

      Podsumoanie:
      Jak najszybciej Mój miszczu musisz dodać rozdział :D
      Proste :D

      P.S. nie chciało mi sie spradzać błędów, wiec trochę ich tam będzie :D

      To było na tyle z mojej strony <3
      Kika odmeldoue się, Nara <3 ! :*

      Usuń
  6. Ty to potrafisz poprawić humor
    hahaha ale akcja !!
    nie no szacun kobietoo
    to jest genialane wręcz
    czekam na next ;)))

    OdpowiedzUsuń
  7. gratuluje ^^
    genialne i wgl. i wgl.^^
    łuchuchu bedom jaja łuchuchu :D
    W.

    OdpowiedzUsuń