piątek, 1 czerwca 2012

Rozdział 57

Gdy wysiedliśmy z autobusu,raczej wybiegliśmy,bo gonił nas autobusiarz(no nie wiem jak nazywa się kierowca autobusu xD).Jednak jakoś rozeszło nam się to całe pójście do wesołego maisteczka.Podczas tej całejucieczki kompletnie zapomniałam,ze dzwonił mój telefon.Natychmiast popatrzyłam kto dzwonił.To był Seev.Oddzwonic czy nie oddzwonić?Odwieczny dylemat.Z psychologicznego punktu widzenia....zaraz tu chyba nie ma takiego punktu widzenia.
-To co robimy?-pytali znudzeni wszyscy
-Nie wiem,siadamy-powiedziałam pokazując na krawężnik
-No i co zamierzasz tu robić?
-Oddychać!
Po chwili mój telefon zadzwonił po raz kolejny.Tym razem go odebrałam.
-No co się stało?Nawijaj stary-nie popatrzyłam kto dzwoni a to akurat dzwonił mój szef
-Jaki stary?
-Przepraszam pana najmocniej,myślałam że to mój przyjaciel
-Z resztą to już nie istotne,chciałem panią poinformować,że jest pani zwolniona,dostaliśmy informacje,że pani artykuły nie sa pani pracą,że pisze je ktoś inny,tkże przykro nam,ale sama pani rozumie,nie możemy współpracować z kimś takim,jak pani.Nasza gazeta jest poważnym dziennikiem codziennym
-Dzienniki z reguły są codzienne bo to dzienniki,ale dobrze,trudno.Znajdę sobie inną pracę.Wasza strata,zobaczycie jak spadnie wam sprzedaż nakładu-powiedziałam i automatycznie się rozłaczyłam
Już wybierałam numer Sivy,gdy na moim ekranie wyświetliła się jego fotka i rozbrzmiał dźwięk przychodzący,teraz już byłam pewna,że to on
-No co się stało?Nawijaj stary
-Nic.O Madi możesz być spokojna,jest ze mna,jesteśmy już w Irlandii,zamiszkamy u moich rodziców,na prawdę niczym się nie przejmuj- mówił chaotycznie i bardzo szybko,że mało co dało się zrozumieć.Ale chwila "jest ze mną" trzeba umieć czytać między wierszami,chwila to oni sa razem?
-Daj mi tu natychmiast Madi -powiedziałam bez chwili wahania
-Ona nie może rozmawiać
-Dlaczegóż to?
-Poniewóż-szedł moim tokiem wypowiadania się-Wiąże buta
-Chyba nie buta,a sznurówki,co?
-No,ale to na jedno wychodzi,nieprawdaż?
-Nie sądzę,no daj mi ją do telefonu i nie prowadź ze mną jakiejś niepojętej konwersacji
-Halo?-po chwili usłyszałam w słuchawce głos mojej BF
-No siema stara czy też młoda,właściwie to jesteś strasza czy młodsza ode mnie?
-Starsza o miesiąć 3 dni 12 godzin 34 minuty i 53 sekundy
-Jak mogłam zapomnieć
-Naprawdę o tym chciałaś teraz ze mną rozmawiać?
-Nie,o czym zupełnie odmiennym.Ale z racji,że przebywasz obecnie z Sivą,będziemy rozmawiać szyfrem,znaczy ja będe mówić normalnie a ty będziesz odpowiadać tylko sakramentalnym "takiem" lub "nie".Jak zrozumiałaś?
-Doskonale
-Miałaś odpowiadać "tak" bądź "nie" To zrozumiałaś?
-Tak
-To po pierwsze,czy leciałaś z Sivą?
-Tak
-Wiem,że to było głupie pytanie,ale czy między wami doszło do czegoś?
-Nie
-A powiedziałaś mu o tym co do niego czujesz?
-Nie
-Dziękuje,nie mam więcej pytań.Ale odezwij się do mnie,dzwoń o każdej porze dnia i nocy-powiedziałam i rozłączyłam się.Popatrzyłam na chłopaków i zapomniałam że oni cały czas byli przy tej rozmowie a żaden z nich nie wiedział że madi się podkohuje w Sivie i nie sądze żeby którykolwiek się domyślał,bo co jak co ale na bystrzaków to oni nie wyglądali.Popatrzyli na mnie pytająco.Musiałam im to wszystko wytłumaczyć tzw.łopatologicznie.Po omawianiu tematu po raz 58 w końcu zakumali co to jest zakochanie.Chociaż jakby tak psychologicznie pomyśleć to coś takiego jak zakochanie nie istnieje.No bo moim zdaniem zakochanie to nic innego jak wmówienie sobie,że ktoś ci się podoba,nawet jeśli tak jest i utwierdzanie się w przekonaniu,że tą osobę się kocha.Wiem,że tez byłam zakochana ale teraz jakoś inaczej zaczłęam na to patrzeć.Byłam ciekawa co tam się w Irlandi będzie działo.Żałuje,że mnie tam nie ma,ale czekam na relacje Madi.Mam nadzieję,że Seev w końcu coś zauważy i coś z tym zrobi.?Przecież to taka ładna miłość może być.Chwilowo przestałam już o tym myśleć,zaczęłam się martwić o moją pracę,co dalej?

6 komentarzy:

  1. Super rozdział :)
    następny szybko już

    OdpowiedzUsuń
  2. Co dalej???hmm
    rozdział zaskakujący
    twój blog - pozytywnie mi się podoba
    next dawaj!!!!!!!!!!!!!!!1

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny rozdział! :D
    Ja czekam, aż coś się zdarzy miedzy Madi a Sivą w tej Irlandi! xd
    Dobre pytanie - i co dalej?
    Jeśli chcesz pomóc mi w rozwiązniu tej zagadki to szybko napisz kolejny rozdział! :******
    Liczę na twoją wyrozumiałość kochana! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. No wiadomo, że rewelacja!
    No wiadomo, że bombowo!
    No wiadomo, że fantastycznie!
    No wiadomo, że cudownie!
    No wiadomo, że genialnie!
    No wiadomo...
    Kurczę i co ja mam napisać?
    Przecież to jest oczywistością, że jesteś wspaniała i masz ogromny talent ;***
    Co bym nie napisała to i tak każdy to wie, bo jesteś moje Kochanie ;****
    I czekam na więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. genialne <3
    dawaj następny!
    W.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzisaj jestem na szybko. xD
    Zaraz jadę do babci xD

    Z A J E B I S T Y. .R O Z D Z I A Ł ! ! ! !
    Kuźwa no nie wierzę !
    Ja chcę twojego talenta !
    Miszczu mój :D
    Ty specjalnie tak dłuuuuuuuuuugo ciągniesz wątek z moim mężem, żebym ja sobie przez ciekawość wszystkie włosy z głowy wyrwałam, tak ?
    Wiedziałąm, że tak ;p
    Wiesz, że mnie nosi jak jakieś niedorozwinięte dziecko ?
    Nie?
    Teraz już wiesz. ;p

    No nie fiesze !
    Tamte sztuczne inteligencje się dowiedziały o tym, że Madi sie kocha w Sivie !!!!!!!!!!!!
    AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA !!!!
    Teraz nosi mnie jeszcze bardziej !
    Niech oni z tej Irlandii wrócą jako para :>
    < robiładneoczka > plosiiieeeee :]

    Dobra bo mnie zganiają xD
    Lecę, a jak wrócem to ma być natępny rozdział ;p

    Jak coś to ja Kika. , ale nie mogę koma z konta dodać xD

    OdpowiedzUsuń