poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Rozdział 15

-I co mi Jay powiesz?-mówił Nath
-Że zemsta była kolorowa
-No dobra przepraszam
-OK.Ja też.Rozejm?
-Spoko...
Wtedy ja poszłam do pokoju,bo usłyszałam,że dostałam smsa.
-Max,mogę zadać ci nurtujące mnie od chwili pytanie?
-No,dajesz
-Po co ci prostownica?Co chcesz nią prostować skoro jesteś łysy?
-Chciałem przetestować
-Ahaaa...a na kim jeśli można wiedzieć?
-No nie wiem sam
-Dobra ja nie wnikam w to co pomyślałeś w tym swoim pojebanym łebku
Przeczytałam smsa  
Kat błagam cię zabij mnie,szybko .Zrobiłam coś naprawdę głupiego,znaczy nie zrobiłam tego sama ale konsekwencje poważne z tego będą.Weź jakiś nóż,może być tasak,kurwa weź cokolwiek,zabij mnie jak tylko mnie zobaczysz,tylko błagam przyjdź na pogrzeb,jesteś dla mnie tak ważna.Czekam w parku.Mam nadzieję,że domyślisz się o jakim parku mówię.Tak więc nie każ mi długo na siebie czekać,bo problem jest very very poważny. M.
No i czego tu się kurwa po takim smsie spodziewać?No czego?Szybko wyszłam z pokoju,wychodząc jebłam a nie przepraszam odruchowo uderzyłam drzwiami Toma,który degustował ten swój "sok z gumijagód".Po drodze Nath oblał mnie keczupem bo tym razem nasza piątka wspaniałych robiła swoją interpretację "Paranormal activity",oczywiście musiałam się wrócić i przebrać a że nic nie było pod ręką to wzięłam bejsbolówkę Nathana,wzięłam też jego czapkę.Modliłam się by nie zauważył.Szybko wymknęłam się z domu.Pewnie nawet nie zauważyli,że wyszłam.Wiedziałam od samego początku,że chodziło jej o park,w którym poznałam Natha,szybko tam pobiegłam i zauważyłam że Mary siedzi na ławce i ryczy jak bóbr obdzierany ze skóry <lol> .
-No i czemu kurwa mi tu ryczysz? A przepraszam ale nie mam noża bo chłopcy "grają" "Paranormal activity" więc przyznasz sama że im on był bardziej potrzebny.A teraz gadaj mi tu jak na spowiedzi.Jestem księdzem,wyjaw mi swe grzechy
-Kat,jak śmiesz nazywać się księdzem skoro jak ostatnio jak byłyśmy w kościele i miałaś iść do spowiedzi to tak zaczełaś wrzeszczeć że masz prawo do prywatności to aż ksiądz się ciebie przestraszył
-Nie zmieniaj tematu...Mów!!!!!
-Ja... jestem w ciąży!!!
-Kurwa,to jeszcze nie powód do płaczu ale muszę  zadać to pytanie,wiem że mnie znienawidzisz ale muszę,z kim?
-Z S...
-Sąsiadem?
-Z Si..
-Z Sindbadem?
-Nie, z Sivą
-Co?? Jak to??
-To ty nie wiesz jak się w ciąże zachodzi?
-Wiem,ale on ma dziewczynę i kiedy to się stało?
-Jakieś dwa tygodnie temu,na imprezie
Po tych słowach ona odeszła,nie wołałam jej ani nic bo wiedziałam,że chce być sama.Chyba powinnam powiedzieć o tym Sivie,ale co z  Nareeshą?Czy on jej powiedział?No się porobiło teraz...

________________________
Wyszło coś..nudy....Nie bijcie
Przepraszam
Starałam się by było ciekawe ale nie wyszło ;((
Tym razem dla Datura Purple Queen

8 komentarzy:

  1. Bożęeeeeee jaki super
    A z tą ciążą to mnie zaskoczyłaś
    Kocham tooo !!!!!!!!!!
    A i nie mów że nudny bo jest ciekawy własnie
    Ale się porobiło
    Czekam z niecierpliwością na następny

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja Cię mogę pobić, ale za to, że mówisz, że jest nudny i nieciekawy.
    Otóż oświadczam Ci, że jest super i bardzo ciekawy ;p :D
    Czekam na next ;D
    Kocham Cię <333

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja pierdziele!
    To jest zayebiste!
    Przy niektórych tekstach to aż prawie spadłam z krzesła xd
    "Z Sindbadem?"
    Super super czekam na NEXT <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja pierdziele!
    To jest zayebiste!
    Przy niektórych tekstach to aż prawie spadłam z krzesła xd
    "Z Sindbadem?"
    Super super czekam na NEXT <3

    OdpowiedzUsuń
  5. droga Kingo !
    przestań mnie drażnić tym ,że piszesz do dupy bo cie znajde urwe ręce i będziesz miała ! xd zajebisty masz blog i nie mów że nie bo gdyby tak było to bym go nie czytała ;)No to tyle czekam na next i kocham cie <3
    AMEN.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja Droga...
    Bo jak wstanę i przełożę Cię przez kolano to Tyłek swój szanowny stracisz...
    Jak mi tu śmiesz mówić, że nudny, i że nie wyszło?!
    Normalnie zacznę bić i patrzeć, czy równo puchnie!
    Ten rozdział jest wyczepisty ;)
    "...Z kim?
    -Z S...
    -Sąsiadem?
    -Z Si..
    -Z Sindbadem?
    -Nie, z Sivą
    -Co?? Jak to??
    -To ty nie wiesz jak się w ciąże zachodzi?"
    Padłam jak to przeczytałam hehe
    A ogólnie to chyba z 5 razy czytałam ten rozdział i nie mogłam przestać :]
    Kochanie dziękuję za dedyk:*
    Kocham Cię:*
    Pisz szybciutko kolejny rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie no tego sie nie spodziewałam ! Boskie *.*
    Te teksty mnie rozwalają <33
    Dawaj jak najszybciej następny !!! :D

    Jak będziesz miała cas to zapraszam do siebie : http://thewayifeel-tw.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. nie mam powodu , żeby cię zabić , przecież to jest super

    OdpowiedzUsuń