-Halo-odebrałam w końcu dzwoniący aparat telefoniczny marki LGktóry aktualnie trzymałam w dłoni
-Kat..proszę przyjedź-mówiła mama,ten głos był mi tak obcy
-Ale..
-Proszę,zrób to,to naprawdę ważne
-No dobrze,zaraz będę
*Opowiada Nathan*
Kat pojechała do swojej mamy a my grupą wybralismy się na zakupy.Akurat przechodzilismy koło sklepu BOTI,kiedy Jay wydarł się
-Ja,ja,ja!!!!
-Ty,ty,ty??Co?
-Ja wiem co oznacza ten skrót
-To mów
-Bo obuwie to inwestycja w skrócie BOTI
-Można to i tak rozumieć
*Opowiada Nareesha*
Postanowiłam,że wybacze Sivie,ale nie za nic.Postanowiłam go zahipnotyzować.Wmówiłam mu że ma być godposią.Tak też się stało,łaził po domu w bamboszach z miotełką.Ale co niech troche pocierpi,on tak słodko wygląda jako pani domu
*Opowiada Kat*
Niechętnie poszłam do mamy.Przywitałam ją bez żadnych emocji.Zaprosiła mnie do "salonu"był to co prawda zwykły pokój ale przecież nie będę się kłócić.Na kanapie siedział jakiś nieznany mi facet
-Kat,poznaj swojego ojca...-powiedziała mama
__________
Krótki,ale mam nadzieję że ciekawy
To 30 rodział!!Dziękuje,że wytrwałyście razem ze mną,dajecie mi motywację by wymyślać tą historie,która powstała w kościele na rekolekcjacj a ciąg dalszy na religi.Jestem religijna xd Tam najlepiej mi się myśli.To do następnego!!
Wbrew pozorom jest to Tom |
A to Nath |
Ciekawy?
OdpowiedzUsuńOn jest FENOMENALNY!!!!!!
Co z tym ojcem?!
Ja się dziwię że oni na tych zakupach niczego nie zrobili z tymi ich pomysłami hehe
I Siva jako gosposia heheh dobre ;D w bamboszach i z miotełką LoL ;P
Jesteś cudowna ;*
Kocham Cie Skarbie ;*
popieram :D
OdpowiedzUsuńale rysunki !!!!1
masz talenta do wszystkiego !! kobito !
W.
OOOOO ! Czas na szok!
OdpowiedzUsuń. . .
Dobra teraz do mnie dotarło. ;p . . . ŻE CO ?!
Zajebisty rozdzialik^^ Pisiaj szybko kolejny :D
Świetny rozdział :)
OdpowiedzUsuńa zakończenie urwane , kocham to
pisz szybko następny !
Bardzo mi się podoba ten rozdział. ^^
OdpowiedzUsuńCo z tego, że zaliczyłam mały zawał serca i walenie głową o ścianę! xd
Cieszę się, że właśnie z takiego powodu. ;)
Płaczę nad zajebistością twojego opowiadania, jest cudne! ;D
Pisz szybko nexta. :***